Balsam
Skóra po nałożeniu balsamu zamiast być gładka, aksamitna i nawilżona, jest nadmiernie natłuszczona i świeci się? Przyczyną tego stanu rzeczy może być złe dobranie preparatu do potrzeb skóry. Balsam źle się wchłania, gdy jest przeznaczony do skóry suchej lub normalnej, a nasza skóra jest tłusta lub dobrze nawilżona. Preparaty do skóry suchej zawierają zazwyczaj dość sporą ilość substancji natłuszczających, dlatego odpowiednio nawilżone i natłuszczone ciało nie wchłania w pełni tego typu kosmetyków.
Antyperspirant
Jedną z wad tego typu kosmetyków jest pozostawianie białych plam na odzieży, zaraz po nałożeniu jak i później, kiedy niektóre ze składników ulegają krystalizacji. Dlatego, aby były mniej widoczne trzeba albo zakładać jasne rzeczy albo przed założeniem ubrania cierpliwie odczekać chwilkę, aż antyperspirant wyschnie na skórze. Można także spróbować używać antyperspirantów w sprayu i rozpylać jena skórę z większej odległości (20-30 cm).
Samoopalacz
Czasem przed użyciem samoopalacza odstrasza nas wizja plam mogących powstać na skórze po jego zastosowaniu, owe plamy to nic innego jak nierównomierne zabarwienie skóry koloryzatorem. Powstają one najczęściej z dwóch powodów – preparat został źle rozprowadzony na skórze lub przed nałożeniem samoopalacza nie wykonało się peelingu skóry. Aby kolor był równomierny przed nałożeniem preparatu koloryzującego należy usunąć z powierzchni ciała martwy naskórek, ponieważ zabarwia się on mocniej (podobnie jak skóra na łokciach i kolanach) i powstała na ciele opalenizna ma różne odcienie. Samoopalacz należy nakładać na skórę równomiernie i dokładnie. Po zabiegu należy umyć ręce, by kosmetyk nie zabarwił w sposób nieestetyczny dłoni. Na rynku dostępne są także samoopalacze koloryzowane, których używa się znacznie łatwiej niż białych emulsji, ponieważ widać od razu gdzie preparat został nałożony, a gdzie skóra została pominięta.
Perfumy
Nadmiar perfum to co prawda raczej "problem" dla otoczenia niż dla osoby, która się nimi spryskała, ale samej też należy na to uważać, ponieważ zbyt intensywny aromat może wywołać bóle głowy. Używając ciągle tych samych perfum nasz nos z czasem przyzwyczaja się do zapachu i właśnie wtedy często popełniamy błąd spryskując się coraz większą ich ilością, mylnie sądząc, że aromat perfum, który powinien się wokół nas roztaczać jest prawie niewyczuwalny. Jaki jest na to sposób? Albo od czasu do czasu zmieniać perfumy, albo za każdym razem zwracać uwagę na to, by spryskać się racjonalną ilością perfum. Najlepiej też zawsze spryskiwać nimi tylko jedno z miejsc (kark, zgięcia łokci, nadgarstki). Warto też pamiętać, że ilość perfum nie ma wpływu na długość czasu utrzymywania się zapachu na skórze (ma wpływ na moc, ale nie na czas), tak samo długo (lub krótko) będziemy pachnieć przy odrobinie perfum, jak i wtedy, gdy spryskamy się większą ilością pachnidła.
Pianka
Używana w nadmiernych ilościach sprawia, że włosy wyglądają matowo i niezdrowo. W zupełności wystarczy niewielka jej ilość (wielkości mandarynki), by ułatwić modelowanie fryzury. Po nałożeniu pianki włosy warto przeczesać grzebieniem o rzadkich zębach (takim jaki używamy do mokrych włosów), wtedy będziemy mieć pewność, że pianka została równomiernie rozprowadzona.
Lakier
Skutkiem źle zastosowanego lakieru często są posklejane włosy lub efekt "skorupy". Przede wszystkim lakier musi być dobrany do rodzaju włosów, jeśli mamy włosy cienkie i delikatne nie sięgajmy po supermocne preparaty, bo skończy się to posklejanymi, sztywnymi pasemkami. Włosy spryskujmy lakierem z odległości ok. 30 cm. Pamiętajmy, że lakieru nie powinno się używać do ujarzmiania niesfornych kosmyków, ponieważ wtedy na ogół przesadzamy z jego ilością, do tego celu lepiej służy żel do włosów lub wosk. Jeśli nie mamy wprawy w używaniu lakieru, warto wybierać te preparaty, które schną dłużej niż przeciętne, dzięki temu po spryskaniu nim włosów jest jeszcze nas na spokojne poprawienie fryzury (dłużej schnących lakierów najczęściej używają fryzjerzy).
Odżywka
Nie tylko pianka i lakier mogą obciążać włosy, matowymi i nieestetycznie wyglądającymi, może czynić je także odżywka do włosów, która w zamierzeniu ma przecież pielęgnować włosy a nie szkodzić im. A tak się niestety dzieje, gdy użyjemy preparatu źle dobranego do rodzaju włosów lub nałożymy na nie zbyt dużą jego ilość, albo – w przypadku odżywki "do spłukiwania" - niedokładnie ją spłuczemy. Jeśli mamy włosy cienkie i delikatnie nie możemy używać ciężkich masek i balsamów regeneracyjnych zawierających dużą ilość odżywczych składników, ponieważ obciążają one włosy i sprawiają, że tracą one sprężystość, puszystość i blask. I pamiętajmy, że zdrowe włosy w ogóle nie potrzebują masek ani ciężkich balsamów, znacznie lepszy wpływ mają na nie lekkie mleczka i odżywki witalizujące.