Higiena intymna jest szczególną częścią codziennej toalety każdej kobiety, bez względu na wiek, mimo to temat ten nie należy to popularnych, porusza bowiem problem dbałości o intymne miejsca, często osnute mgłą tajemnicy i zawstydzenia. Większość kobiet choć raz w życiu zmagała się z uporczywymi przypadłościami, stanami zapalnymi i świądem, warto więc przypominać o higienie intymnej, może w ten sposób wielu kobietom uda się zaradzić tego typu problom.
Dlaczego higiena intymna jest tak ważna?
Intymne okolice i narządy rodne kobiet są szczególnie narażone na infekcje wywołane przede wszystkim przez czynniki zewnętrze, na te często mamy wpływ w przeciwieństwie do problemów i komplikacji wynikających z ogólnego stanu zdrowia, predyspozycji genetycznych itp. Każdy etap życia kobiety wpisany jest nieuchronnie w biologiczny zegar, który „steruje” procesami zachodzącymi wewnątrz organizmu, jednak bez względu na moment życia w jakim znajduje się dorastająca dziewczyna lub dojrzała kobieta, higiena intymna powinna stanowić trwały element codziennej toalety i pielęgnacji. Nie jest to jedynie kosmetyczny frazes, ale istotny element zdrowego trybu życia.
Wydzielina z pochwy pojawia się u kobiet już w okresie pokwitania i jest naturalnym, fizjologicznym elementem funkcjonowania narządów rodnych. U kobiet miesiączkujących, w różnych fazach cyklu, śluz pojawia się w nieco zmienionej postaci, o różnej konsystencji i odmiennej barwie, czy też odcieniach. Czasami jednak zmiany zapachu i wyglądu śluzu nie są jedynie naturalnym efektem faz cyklu owulacji, ale stanowią pierwszy symptom zapalenia o podłożu bakteryjnym lub grzybiczym, nie wolno lekceważyć takiego alarmu ostrzegawczego, należy wtedy udać się po poradę do ginekologa.
Wydzielina pochwy pozwala utrzymać właściwą florę bakteryjną, kwaśny odczyn wewnątrz pochwy oraz właściwy poziom nawilżenia, jednak gdy ta równowaga zostanie zachwiana nie trudno o pierwsze objawy chorobowe. Także krew menstruacyjna stanowi doskonałe podłoże i pożywkę dla rozwoju bakterii. Te przyczyny to jednak nie wszystko, co może zagrażać kobiecym miejscom intymnym. Podczas kontaktów płciowych istnieje również duże prawdopodobieństwo przenoszenia szkodliwych drobnoustrojów ze środowiska zewnętrznego do narządów rodnych kobiety. Tak więc aby zapobiec uporczywym dolegliwościom, swędzeniu i pieczeniu okolic sromu, warto zwrócić szczególną uwagę na higienę intymną narządów rodnych oraz dobór właściwych kosmetyków i parafarmaceutyków, które będą sprzyjać utrzymaniu czystości, bez narażenia na zakażenie.
Właściwa higiena intymna
W przypadku braku niepokojących dolegliwości dla utrzymania czystości zalecane jest codzienne mycie miejsc intymnych, co najmniej dwa razy dziennie, najlepiej pod bieżącą wodą z użyciem środków myjących i pielęgnacyjnych. W czasie miesiączki powinno się powtarzać zabiegi higieniczne przy każdej zmianie wkładki, podpaski czy tamponu.
W sytuacji, gdy mycie pod bieżącą wodą nie jest możliwie można do tego celu wykorzystać specjalne chusteczki do higieny intymnej (np. Carefree). Unikać jednak należy przesadnej higienizacji, zbyt częste podmywanie może zakłócić równowagę bakteryjną wewnątrz pochwy, która przez kwaśny odczyn pH tworzy zabójcze środowisko dla większości bakterii powodujących infekcje. Tak więc ani zaniedbania, ani też nadmierna nadgorliwość nie są wskazane w przypadku utrzymywania higieny intymnej, warto jednak zastosować się do poniższych wskazówek. Aby zapobiec rozprzestrzenianiu się bakterii należy stosować odrębny ręcznik, z przeznaczeniem tylko do miejsc intymnych. Bezwzględnie należy zaś unikać używania cudzych ręczników do wycierania okolic sromu, tylko higieniczne, wręcz sterylne warunki pozwolą na unikanie infekcji i stanów zapalnych. Osuszanie okolic narządów rodnych powinno przybierać kierunek od przodu ku tyłowi, dzięki temu można zapobiec przenoszeniu się bakterii z okolic odbytu do miejsc intymnych. Aby zachować naturalne środowisko i równowagę bakteryjną wewnątrz pochwy zaleca się unikanie stosowania tradycyjnych mydeł i innych środków myjących przeznaczonych do całego ciała, które zazwyczaj mają odczyn zasadowy. Kosmetyki te powodują wysuszenie skóry, ich stosowanie jest często przyczyną podrażnienia błony śluzowej intymnych części ciała oraz zniszczenia naturalnej ochrony organizmu przed bakteriami. Tak wyjałowiona pochwa stanowi doskonałe podłoże dla rozwoju bakterii. Najlepiej jeśli na opakowaniach preparatów myjących wyszczególniony jest odczyn pH (odpowiedni to 5-5,5) lub znajduje się informacja dotycząca neutralnego wpływu na fizjologiczne środowisko narządów płciowych. Na polskim rynku dostępna jest szeroka gama produktów, ta różnorodność pozwala na właściwy dobór preparatu do higieny intymnej nie tylko pod względem właściwości fizjologicznych, ale także pod kątem odpowiedniej nuty zapachowej, czy też formy, dostępne są bowiem żele, pianki, emulsje, płyny ginekologiczne itp. Najpopularniejsze linie kosmetyczne to: SPA, AA Oceanic, Bielenda, Alkagin, Lactacyd, Carefree, Ziaja.
Na higienę intymnych partii ciała ma wpływ rodzaj i długość kąpieli. Najkorzystniejsze są kąpiele pod bieżącą wodą o umiarkowanej temperaturze. Florze bakteryjnej pochwy nie sprzyjają zaś częste, długie kąpiele w bardzo gorącej wodzie z użyciem płynów do kąpieli, mydeł w płynie i pianek oraz olejków do kąpieli. Taki relaks z pewnością odpręża organizm, powoduje jednak nadmierne wypłukanie flory bakteryjnej i wysuszenie błony śluzowej, ponadto tworzy doskonałe warunki do inkubacji drobnoustrojów. Istnieją także uzasadnione przeciwwskazania do stosowania różnego rodzaju gąbek i myjek do higieny intymnej, te pomocne przyrządy stanowią bardzo dobre miejsce dla gromadzenia się bakterii, które z łatwością można przenieść w okolice narządów płciowych rodnych.